W tym miesiącu nie dość, że nie będzie żadnych zapowiedzi książkowych (nic nie wpadło mi jakoś w oko), to w ogóle nie będzie fantastycznie. Znaczy jest fantastycznie, ale nie w temacie blogowym, wiecie, o co chodzi.
Tytuł: Big Eyes
Scenariusz: Scott Alexander & Larry Karaszewski
Reżyseria: Tim Burton
Data premiery: 2 stycznia 2015 r.
Film wszedł już na ekrany i właściwie bym się nim nie zainteresowała, gdybym się nie dowiedziała, że to nie jest jeden z groteskowych filmów Burtona (które ostatnio moim zdaniem nie wychodzą mu najlepiej), tylko dramat, w dodatku biograficzny. Ile tam będzie biografii, nie wiem, ale myślę, że warto film zobaczyć ze względu na Amy Adams (która w końcu wyszła z komedii romantycznych i pokazała na to co ją stać!) i Christopha Waltza.
Malarka Margaret Keane odnosi spektakularne sukcesy artystyczne. Kiedy wychodzi za Waltera Keane'a, mąż zaczyna przypisywać sobie jej osiągnięcia.
Tytuł: The Imitation Game
Scenariusz: Graham Moore
Reżyseria: Morten Tyldum
Data premiery: 16 stycznia 2015 r.
Film biograficzny o genialnym matematyku z Benedictem Cumberbatchem w roli głównej, Markiem Strongiem w roli drugoplanowej, do tego okres II wojny światowej. Nawet mi nie przeszkadza, że jedną z głównych ról gra Keira Knightley, którą swoją drogą nawet zaczęłam doceniać.
Angielski matematyk i logik, Alan Turing, pomaga złamać kod Enigmy podczas II wojny światowej.
Tytuł: Carte Blanche
Scenariusz: Jacek Lusiński
Reżyseria: Jacek Lusiński
Data premiery: 23 stycznia 2015 r.
Ciekawa historia, na faktach, z Andrzejem Chyrą, jednym z moich ulubionych aktorów, w roli głównej (w końcu! Ostatnio widuję go w samych drugoplanowych, w których też jest świetny!).
Kacper - nauczyciel historii dowiaduje się, że traci wzrok. By zachować pracę i doprowadzić swoją klasę do matury, postanawia ukryć problemy przed dyrektorem.
Tytuł: Birdman
Scenariusz: Alejandro González Iñárritu, Nicolás Giacobone, Alexander Dinelaris, Armando Bo
Reżyseria: Alejandro González Iñárritu
Data premiery: 23 stycznia 2015 r.
Komediodramat z gwiazdorską obsadą (Micheal Keaton, Emma Stone, Naomi Watts, Zach Galifianakis, Edward Norton) od reżysera takich rewelacyjnych filmów jak Babel, Amores perros, 21 gramów. Czyżby kolejny hit?
Zapomniany aktor, który niegdyś grał postać kultowego superbohatera, walczy ze swoim ego, próbując odzyskać sławę i rodzinę.
Tytuł: Ziarno prawdy
Scenariusz: Borys Lonkosz & Zygmunt Miłoszewski
Reżyseria: Borys Lonkosz
Data premiery: 30 stycznia 2015 r.
Kolejny polski film w moich zapowiedziach, tym razem thriller (tak określa filmweb, moim zdaniem bardziej jednak kryminał) na podstawie powieści Zygmunta Miłoszewskiego. Powieści nie czytałam (warto?), ale przyciągają mnie nazwiska tych aktorów: w roli głównej Robert Więckiewicz, poza tym Krzysztof Pieczyński, Andrzej Zieliński, Arkadiusz Jakubik.
W Sandomierzu dochodzi do tajemniczej zbrodni. Stróże prawa pod wodzą Teodora Szackiego rozwiązują zagadkę morderstwa.
Mnie interesuje "Carte blanche". Czytałam historię tego nauczyciela i zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Reklama filmu w kinie również, w związku z tym liczę na dobre wrażenia :)
OdpowiedzUsuńJa coś czuję, że ten film będzie naprawdę dobry:)
UsuńNajbrrdziej czekam na Carte blanche i Birdmana, a o poziom Wielkich oczu się boję. Na Ziarno Prawdy też czekam, ale też mam obawy, bo dobrze oceniam ksiażkę i pamiętam co zrobili filmowcy z poprzednią książką autora.
OdpowiedzUsuńDo najnowszej produkcji Burtona też podchodzę z rezerwą. O, a nie wiedziałam, że była już jakaś ekranizacja książki Miłoszewskiego - co to było?
Usuń"Uwikłanie" w reżyserii Jacka Bromskiego. Jakość tego filmu odpowiada za to, ze tym razem miłoszewski sam pisał scenariusz.
Usuń