Brytyjski aktor, Ian "Gandalf" McKellen wcieli się w Sherlocka Holmesa w filmowej adaptacji powieści Mitcha Cullina A Slight Trick of the Mind, której akcja dzieje się w 1947 roku i której bohater jest już na emeryturze i będzie musiał samotnie rozwiązać zagadkę z przeszłości. W dobie popularności młodych Holmesów (Cumberbatch, Downey Jr., Lee Miller) powrót do wizerunku starszego pana, nawet mającego problemy z pamięcią, wydaje się dość... wtórne? Ale jestem pewna, że McKellen świetnie sobie poradzi i może nawet widza zaskoczy...
[źródło: Huffington Post]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz