wtorek, 1 lutego 2011

Książka w lutym

Tytuł: Vatran Auraio
Autor: Marek S. Huberath
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 3 luty 2011

Czytałam kiedyś Miasta pod skałą Huberatha i mimo że lektura nie należała do najłatwiejszych, bardzo mi się powieść podobała. Pomysł Vatran Auraio niebanalny, erudycji i pięknego stylu jestem pewna.
W nieokreślonej przyszłości, na niegościnnej planecie, w położonej miedzy górami Matcinu Dolanu, żyje niewielka wspólnota, na prymitywnym poziomie rozwoju według dzisiejszych standardów.
Mieszkańcy – potomkowie kolonistów, którzy na nią kiedyś trafili, walczą o przetrwanie ograniczeni małym skrawkiem terenu, który nadaje się do życia, ciężkimi warunkami bytowymi i koniecznością walki z niesprzyjającym klimatem, wyniszczającymi drobnoustrojami oraz groźnymi medvadami i porokami. Ludzie żyją tylko kilka sezonów, dopóki nie strawi ich krve znama lub nie poddadzą się vyleta – jedynemu sposobowi prokreacji, wymagającemu – ze względu na anatomię kobiet – śmiertelnej ofiary mężczyzny i kobiety.
Żeby ludzkość mogła przetrwać, specjalnie wybrani: kobieta i mężczyzna z doliny, czuwają nad przebiegiem obrzędów, gromadzą i przekazują następnym pokoleniom całą dostępną wiedzę o świecie. Są to auraio i aurica – nazwani tak z powodu nietypowych organizmów – karmiących piór, które sobie wszczepiają, by czerpać pożywienie z energii słonecznej. Dzięki temu, że mieszkają w oddalonych górach, tam gdzie nie panoszą się drobnoustroje, drapieżnik i dzięki piórom, mogą żyć dłużej niż przeciętny mieszkaniec wioski. W samej wiosce rządzi vedan podległy auraio; ważną funkcję pełni też wybierany co sezon nauczyciel.
W tej społeczności ostatnich ludzi obecny Vatran Auraio (Płomienisty Orzeł) dopilnowuje vyleta, żegna swoją byłą zbuntowaną kochankę; gdy nagle okazuje się, że jego misja auraio nie będzie łatwa. Wybrana aurica z zazdrości o inną kobietę popada w szaleństwo, nauczyciel miesza w głowie społeczności, vyleta okazuje się nieudane; do tego w górach zstępują Priljetatjela – osobnicy z innego świata. Najmądrzejszy z żyjących ludzi nie wie, dokąd zmierza świat, wątła wiedza już nie wystarcza, by sprostać sytuacji.
Tytuł: Efemeryda
Autor: Robert Cichowlas, Kazimierz Kyrcz Jr
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 11 luty 2011

Kolejna powieść mrocznego duetu. Zbieram do informacji, gdyż jeszcze żadnej książki nie czytałam niestety.
Myślisz, że najgorsze już minęło? Twój koszmar dopiero się zaczyna! Zwłaszcza jeśli jesteś pasażerem pewnego samolotu…
Artur Gałecki, ceniony i doświadczony pilot, czuje narastający niepokój. Ktoś próbuje go zastraszyć, bywa w jego mieszkaniu, kiedy go nie ma, przestawia meble, zmienia ułożenie obrazów. Złe przeczucia Artura potęgują się, osiągając kulminacyjny punkt w czasie kolejnego rejsu, kiedy okazuje się, że są one jak najbardziej uzasadnione. Ogromnym wysiłkiem udaje mu się posadzić Boeinga 737 na nieczynnym lotnisku. Radość załogi i pasażerów okazuje się jednak przedwczesna…
Mroczne zdarzenia, narastająca groza i wszechogarniający lęk – wszystkie te elementy składają się na niepowtarzalną atmosferę „Efemerydy”. Ten horror naprawdę Cię zaskoczy. Całkiem możliwe, że po jego lekturze już nigdy nie zdecydujesz się na żaden lot…
Tytuł: Zbrodnia w błękicie
Autor: Katarzyna Kwiatkowska
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 15 luty 2011

Kryminał retro osadzony w XIX-wiecznej scenerii Tarnowic. Ta epoka niezmiennie mnie ciekawi i jak dotąd wszystkie powieści z gatunku bardzo mi się podobały, mam nadzieję, że książka Kwiatkowskiej będzie kolejną. Śliczna okładka.
Młody podróżnik i detektyw hobbysta, Jan Morawski, przybywa w śnieżną zadymkę do pałacu w Tarnowicach. Pierwszy wspólny posiłek z gospodarzami i ich gośćmi ujawnia niespodziewane urazy, konflikty i żale. Ta podminowana atmosfera ma tragiczny finał. Następnego ranka w błękitnej sypialni pokojówka znajduje zwłoki kobiety. Do akcji wkracza Morawski. Przytłacza go jednak ogrom wykluczających się dowodów i sprzecznych zeznań, skrywanych grzeszków, animozji i zdrad. Co gorsza niemal wszyscy mieli motyw i możliwość popełnienia zbrodni. Ale czy to koniec morderstw? Czy ktoś jeszcze zginie?
Schyłek XIX wieku. Wyraziście zarysowane postaci na tle wysmakowanych pałacowych wnętrz, pełnych barw, zapachów i dźwięków. Skuteczna walka z pruskim zaborcą, znakomicie wplecione wątki historyczne, literackie i obyczajowe. I intryga rodem z powieści Agathy Christie z morderstwem w tle, osadzona w mroźnej ziemiańskiej Wielkopolsce.
„Zbrodnia w błękicie”, udany debiut Katarzyny Kwiatkowskiej, to trzymający w napięciu aż do ostatniej strony polski kryminał retro.
Tytuł: Te ściany są zimne i inne opowiadania
Autor: Truman Capote
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 16 luty 2011

Nazwisko autora mówi samo za siebie, a lista planowanych w nieogarniętej przyszłości zakupów rośnie...
Skala talentu Trumana Capote (1924-84) najszerzej objawia się w jego opowiadaniach. W doskonale podpatrzonych realiach codzienności, przyglądamy się ludziom – ofiarom pychy, fobii czy kompleksów, którym przydarzają się niezwykłe sytuacje. Jak panią Manson oszukała przyjaciółka? Kim jest dziwna dziewczynka, wprowadzająca się do szacownej starej panny? Do czego doprowadzi Kay spotkanie z parą wróżbitów? Intrygujące obrazki psychologiczno-obyczajowe o gęstym nastroju z nieoczekiwaną puentą.
Tytuł: Finch
Autor: Jeff VanderMeer
Wydawnictwo: MAG
Data wydania: 18 luty 2011

Książki wydawane w Uczcie Wyobraźni warto mieć na półkach. Tylko mi już półek brak...
Wkrocz do świata, w którym zdrada to drugie imię uczciwości.
Prowadząc niemożliwe do rozwiązania śledztwo w sprawie podwójnego morderstwa, detektyw John Finch szuka prawdy wśród wojennych ruin niegdyś potężnego miasta Ambergris. Po sześciu latach rządów nieludzkich szarych kapeluszy Ambergris powoli popada w anarchię. Pozostałości armii buntowników są rozproszone, a ich przywódczyni, tajemnicza Błękitna Dama, zniknęła. Mieszkańców zamyka się w obozach. Kolaboranci wędrują ulicami, brutalnie zaprowadzając porządek. Finch musi sobie poradzić także z nowymi siłami, takimi jak zagadkowy as wywiadu Ethan Bliss, oraz z chorobą jego partnera, Wyte’a, który dosłownie rozpada się pod wpływem presji.
W tej przejmującej powieści spotykają się przeszłość z przyszłością oraz wydarzenia o kosmicznej skali z przyziemnymi sprawami. Co się stanie, jeśli Finch rozwikła śledztwo? Co się stanie, jeśli tego nie zrobi? Czy Ambergris pozostanie takie samo?
Tytuł: Excalibur
Autor: Bernard Cornwell
Wydawnictwo: Erica
Data wydania: 23 luty 2011

Wiadomość o wydaniu ostatniego tomu Trylogii arturiańskiej bardzo mnie ucieszyła - dwa pierwsze tomy czekają już, aż skończę czytać Mgły Avalonu, pozostanę więc w klimacie dość długo.
Rebelia Lancelota zostaje stłamszona, jednak małżeństwo Artura chyli się ku upadkowi. Kolejną plagą nękającą Brytów, zwłaszcza tych, którzy nie chcą rezygnować z dawnych wierzeń, jest szerzące się niczym zaraza chrześcijaństwo. Wydaje się, że przejście starzejącego się Artura na nową wiarę jest tylko kwestią czasu…
Merlin, Największy z Druidów, orzekł, że bogowie opuścili Królestwo, a Saksońscy władcy nie mogą zostać pokonani, bez ich pomocy.

Tytuł: Folwark zwierzęcy
Autor: George Orwell
Wydawnictwo: MUZA
Data wydania: 23 luty 2011

Następne wydanie kultowej powieści. Może wreszcie uda się przeczytać.
Orwell pisał: ,,Folwark zwierzęcy miał być przede wszystkim satyrą na rewolucję rosyjską. Jednak, jak podkreślam, przesłanie utworu jest szersze:chciałem wyrazić w nim myśl, iż ów szczególny rodzaj rewolucji (gwałtowna rewolucja oparta na konspiracji, z motorem napędowym w postaci nieświadomie żądnych władzy osób) może doprowadzić jedynie do zmiany władców. Mój morał brzmi tak oto: rewolucje mogą przynieść radykalna poprawę, gdy masy będą czujne i będą wiedzieć, jak pozbyć się swych przywódców, gdy tamci zrobią, co do nich należy. […] Nie można robić rewolucji, jeśli nie robi się jej dla siebie; nie ma czegoś takiego, jak dobrotliwa dyktatura”.
Tytuł: Abaddon - anioł zagłady
Autor: Ernesto Sábato
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 28 luty 2011

Proza egzystencjalna, zawiłości snu, dużo symboliki w cieniu końca świata - może nie odkrywcze, ale wydaje się intrygujące.
Arcydzieło literatury iberoamerykańskiej ubiegłego wieku.
„Abaddon” to wyprawa w sferę snu, zagmatwane symbole, tajemnicze sceny i wizje. Pisarz zaprasza w mroczną podróż w głąb własnej duszy. Bohaterem czyni samego siebie, również swoją żonę M. i wiele innych znanych i realnych postaci świata Buenos Aires. W książce odnajdziemy fragmenty wywiadów udzielanych przez pisarza, zapisy jego spotkań z czytelnikami, rozmowy lewicowych intelektualistów argentyńskich z lat 70. na temat zaangażowania w stylu Cortázara, Sartre’a czy Che Geuvary oraz orgii erotycznych i różnych sposobów wykorzystania wibratora.
Sábato tworzy portret ludzkości w przededniu Armageddonu. Wśród przewijających się u niego postaci są również bohaterowie jego książek: Aleksandra, Marcin i Bruno czy Vidal Olmos z „O bohaterach i grobach” oraz malarz Castel z „Tunelu”. Długą wędrówkę swego „ja” podziemnymi korytarzami apokaliptycznego Buenos Aires kończy we własnym domu, spotykając się z samym sobą, zagłębionym w fotelu.
„Abaddon – anioł zagłady” to zapis niepokojów dręczących pisarza, jego obsesji, rozważań nad kwestią odpowiedzialności za słowo i losem współczesnego człowieka. Jaka jest rola pisarza i literatury w czasach rewolucji? Czy artysta powinien walczyć z karabinem w ręku? Wedle Sábato, pozostaje mu rola „świadka, bezsilnego świadka”.
To nowa, uzupełniona i nieocenzurowana wersja tłumaczenia „Abaddona – anioła zagłady”.

11 komentarzy:

  1. "Zbrodnie w błękicie" muszę przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany, ten Huberath brzmi po prostu fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. @Śmietanka
    Tak myślałam, że Ciebie też zainteresuje;-) Odebrałaś maile?

    @Agnes
    I pewnie jest, ten człowiek ma niezwykły dar przelewania swojej wyobraźni na papier.

    OdpowiedzUsuń
  4. "Mgły Avalonu" to jedna z moich ulubionych książek. Mam nadzieję, że i Tobie się podoba. O tym Cornwellu czytałam tyle dobrego, że będę musiała kiedyś spróbować.

    Eruano, ja Cię proszę, nie obraź się, bo nie mogę się powstrzymać: lutego! ;)) (Niedługo wszyscy mnie w blogosferze znielubią...;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Już mnie kuszą "Zbrodnie w błękicie" :)

    Np proszę, jak się zgrałyśmy z "Mgłami Avalonu" Ja jestem na świeżo po lekturze. I jak wrażenia?

    OdpowiedzUsuń
  6. O "Mgły..." to chyba najbardziej przereklamowana powieść jaką dano było mi ostatnim czasie czytać, może więc tylko dodam, że srodze się rozczarowałem.

    Dzięki Eruano za Ernesto Sábato, już sobie dopisałem do listy!

    OdpowiedzUsuń
  7. @Elenoir
    Zła nie jest, nawet całkiem wciągająca i często zabawna, ale o tym napiszę w recenzji - chodzi oczywiście o "Mgły...";-)

    A co do tego drugiego, to nie zgodzę się, bo w wymowie mam na myśli trzeci luty, a nie trzeciego lutego:-P O moją sympatię się nie martw;-)

    @Grendella
    :-) Czytam jeszcze, na razie całkiem pozytywne.

    @Maeg
    Oj, marudzisz:-P Lubisz Dukaja, czego się spodziewałeś?;-P
    Proszę, wreszcie czymś Cię zaskoczyłam;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dukaj tutaj nie ma nic do rzeczy. Wobec "Mgieł..." miałem zupełnie inne oczekiwania. :P Ale to faktycznie taki typ literatury (tej Bradley oczywiście), który bardziej może spodobać się kobietom (ciekawe czy teraz mnie zjedzą :P).

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie zamierzam Cię jeść i się z Tobą zgadzam, to fantasy kobieca jak najbardziej (często określana też feministyczną, moim zdaniem błędnie), rzadko któremu mężczyźnie by się podobała jako całość.

    OdpowiedzUsuń
  10. Eruano, łamiesz mi serce:). http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=749

    OdpowiedzUsuń
  11. @Elenoir
    Faktycznie, masz rację, a najśmieszniejsze jest to, że do tej pory odmieniałam, chyba praca w portalu mnie psuje;-)

    OdpowiedzUsuń