Chociaż moda na wampiry wciąż trwa, coraz popularniejsze stają się powieści, których głównymi bohaterami są zombie. Dlaczego ludzi tak fascynują żywe umarlaki, powłóczące nogami i pragnące ludzkiego mięsa? Na te pytania udzielił w zabawny sposób odpowiedzi dr Steven Schlozman, psychiatra i autor debiutanckiej powieści The Zombie Autopsies: Secret Notebooks From the Apocalypse, w wywiadzie dla USA Today.
Aż mi się przypomniała sentencja:
OdpowiedzUsuń"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie."
:)
Tak, też to gdzieś słyszałam:-D
OdpowiedzUsuń