wtorek, 26 lipca 2011

Czego słuchają bohaterowie literaccy?

A raczej czego słuchaliby, gdyby mogli? Myśleliście kiedyś nad tym? Ja nie, dlatego ubawił mnie wpis Emily Temple z Flavorwire, która pokusiła się o wybranie kilku utworów, które mogłyby towarzyszyć rozpaczliwej egzystencji Gregora Samsy, bohatera opowiadania Franza Kafki Przemiana (o którego innej wersji pisałam jakiś czas temu).

Utwory ustawione są w kolejności odpowiadającej postępowaniu akcji, możecie ich również posłuchać po kliknięciu w link umieszczony we wpisie. 

Wydaje mi się, że najbardziej odpowiednią piosenką byłaby My Body Is A Cage w wykonaniu The Arcade Fire, aczkolwiek równie trafnym będzie A Pain That I'm Used To Depeche Mode. Trzeba przyznać, że mix robi wrażenie i w pełni oddaje nastrój fabuły i frustracji bohatera. To dopiero pierwsza z wielu składanek, już się nie mogę doczekać następnej.

[źródło: Flavorwire]

A tak swoją drogą, czy Wy słuchacie jakiejś szczególnej muzyki w trakcie lektury?

1 komentarz:

  1. Nie mogę słuchać muzyki w czasie czytania. Rozprasza mnie to.

    OdpowiedzUsuń