wtorek, 5 lipca 2011

Zapowiedzi na lipiec

Nie ma tego dużo, po prawdzie nie było nawet z czego wybierać, książka to nawet stricte fantastyczna nie jest, za to film... moja najbardziej oczekiwana premiera tego roku.
KSIĄŻKI
Tytuł: Sztuka wskrzeszania
Autor: Hernán Rivera Letelier
Wydawnictwo: MUZA
Data wydania: 20 lipca 2011


Mam wrażenie, że to może być przyjemna lektura na letnie wieczory, podoba mi się okładka, poza tym połączenie motywu wcielenia Jezusa Chrystusa i postaci prostytutki jako Magdaleny z miejsca bawi i intryguje.
Domingo Zárate Vega zaczyna dostrzegać złowieszcze znaki w kształtach chmur i trafnie przepowiadać drobne nieszczęścia. Po śmierci matki zostaje pustelnikiem i osiada w dolinie Elqui, gdzie wkrótce doznaje objawienia i odkrywa, że jest ni mniej, ni więcej, tylko nowym wcieleniem Jezusa Chrystusa. W 1942 roku dowiaduje się, że w miasteczku Providencia mieszka prostytutka, która szczególną czcią otacza Matkę Boską Szkaplerzną, a w dodatku ma na imię Magalena. Domingo wyrusza więc przez chilijskie pustkowia, bo pragnie, by stała się jego uczennicą i kochanką i wspólnie z nim głosiła rychły koniec świata. Domingo Zárate Vega, samozwańczy prorok, lepiej znany jako Chrystus z Elqui, wywoła poważne zamieszanie swoimi natchnionymi naukami. Groteskowe, a zarazem budzące sympatię postaci, płomienne kazania i wątpliwe cuda stanowią materię narracyjną tej pełnej humoru, surrealistycznej prozy, układającej się w niezapomnianą kronikę wyjątkowego miejsca i jedynej w swoim rodzaju epoki.
KINO
Tytuł: Harry Potter i Insygnia Śmierci, część II
Scenariusz: Steve Kloves
Reżyseria: David Yates
Data premiery: 15 lipca 2011

Absolutnie muszę iść na to do kina. Nie zamierzam co prawda "kończyć przygody w 3D" i jeśli tylko będzie taka możliwość, to obejrzę film w normalnej wersji z napisami. Z jednej strony czekam z niecierpliwością (co jest tym dziwniejsze, że przecież znam koniec), z drugiej strony odczuwam nostalgię na myśl, że to już koniec końców...
W drugiej części widowiskowego zakończenia serii walka sił dobra z siłami zła świata czarodziejów przeistacza się w otwartą wojnę. Stawka nigdy nie była tak wysoka; nikt nie może czuć się bezpieczny. Być może w trakcie nieuchronnie zbliżającej się ostatecznej rozgrywki z Lordem Voldemortem to Harry Potter będzie zmuszony do ostatecznego poświęcenia. Tak kończy się cała opowieść.

3 komentarze:

  1. Ja już Pottera mam zarezerwowanego na 00:10 15 lipca :) Szkoda, że to już koniec, nie mogę jakoś tego przeboleć... Trzeba będzie wrócić do czytania fan fiction...

    OdpowiedzUsuń
  2. Heheh, nieźle, ja wybiorę się w następnym tygodniu po premierze. Nigdy nie czytałam fanfików, może czas spróbować:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. No dziwnie będzie bez czekania na HP ;) Też idę, i też na 2D, liczę, że w moim kinie będzie taka kopia, jak nie to się wścieknę.

    OdpowiedzUsuń