niedziela, 13 stycznia 2013

Zmierzyć i zważyć duszę – "Duch. Nauka na tropie życia pozagrobowego", Mary Roach, tłumaczenie: Maciej Sekerdej, Znak 2010 r.


Książkę Mary Roach udało mi się wypatrzyć w promocji, a że chciałam ją i tak przeczytać i odpocząć od fantastyki fikcyjnej, zabrałam się do niej zaraz po zakupie. Duch. Nauka na tropie życia pozagrobowego to wyborna rozrywka i kopalnia wiedzy na temat różnych praktyk poszukiwania duszy ludzkiej i odpowiedzi na pytania, które dręczą niemal każdego człowieka – czy w ogóle mamy duszę, co się dzieje z nami po śmierci, czy istnieje życie pozagrobowe. W książce nie znalazłam wprawdzie jednoznacznych odpowiedzi, ale też ich nie szukałam (na temat duszy i życia pozagrobowego mam własne zdanie).

Barwny, wartki, kąśliwy, a czasami nawet złośliwy i cyniczny język autorki urozmaicał każdą historię. Roach przywołuje motywy reinkarnacji, w którą wierzą Hindusi, badania ektoplazmy, spirytualizm, eksperymenty ważenia duszy i jej zlokalizowania w ludzkim ciele. Wiara to jedno, ale zdumiewające jest to, że tak wielu poważanych naukowców prowadziło i nadal prowadzi (zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych – dlaczego mnie to nie dziwi…) szeroko zakrojone, często opłacane z kieszeni podatników, badania nad udowodnieniem istnienia bądź nie ludzkiej duszy.

Książka pozwala zrozumieć motywy, którymi kierowali się zarówno starożytni filozofowie, jak i współcześni naukowcy w swoich rozważaniach i poszukiwaniach. Autorka postarała się i bardzo dobrze przygotowała do swojej pracy. Poszczególne przypadki opisuje z godną podziwu szczegółowością, na każdym kroku cytując lub parafrazując coraz to nowe źródła. A wszystko to robi z entuzjazmem quazi-laika, który jest zafascynowany tematem i drąży coraz bardziej i bardziej, nie boi się zadawać mało stosownych pytań poważnym naukowcom i przyznawać do niedoświadczenia w jakiejś dziedzinie. Dzięki temu mogłam się poczuć zupełnie tak, jakbym towarzyszyła jej w kolejnych wyprawach i była przy każdej rozmowie.

Co więcej, Roach, oprócz opisywania kolejnych, coraz to dziwaczniejszych eksperymentów, zadbała również o umieszczenie ich w historycznym i kulturowym kontekście. Mnóstwo ciekawostek, związanych nie tylko z duszą, daje pełny obraz wierzeń, obaw, powodów tych odwiecznych poszukiwań. Polecam każdemu, a ja z pewnością sięgnę po kolejne pozycje autorki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz